
src="http://widgets.alexa.com/traffic/javascript/graph.js">
Radio Maryja "złe", bo niezależne?
Katarzyna Cegielska, Małgorzata Rutkowska, Nasz Dziennik, 23.11.2002
Na początku przyszłego tygodnia planowana jest w mediach nowa kampania oszczerstw i kłamstw wymierzona w Radio Maryja, ojca dyrektora Tadeusza Rydzyka i Kościół katolicki w Polsce - dowiedział się "Nasz Dziennik". Do ataku na katolików zostaną wykorzystane: telewizja publiczna, wielkonakładowe gazety codzienne i popularne tygodniki.
Nie minęły jeszcze dwa miesiące od ostatniej zmasowanej kampanii przeciwko Radiu Maryja i Kościołowi, do której zaangażowano niemal wszystkie media polskojęzyczne, a już szykowane jest nowe uderzenie. Zapowiadany na początek tygodnia atak ma rozpocząć telewizja publiczna. W pierwszym programie TVP zostanie pokazany film Jerzego Morawskiego pt. "Imperium Ojca Rydzyka". Autor - dziennikarz "Rzeczpospolitej", dał się już poznać z antykatolickich tekstów: w tym roku rozpoczął swoim artykułem nagonkę na ks. abp. Juliusza Paetza. Atak na Kościół kontynuuje w filmie o Radiu Maryja. Jak dowiedzieliśmy się, znajdą się tam kłamliwe sugestie, jakoby dyrektor Radia Maryja, jeszcze przed założeniem rozgłośni, kiedy przebywał w Niemczech, miał kłopoty z niemieckim Episkopatem, który zarzucał mu organizowanie pielgrzymek do Medjugorie i czerpanie z tego korzyści finansowych (stąd miałyby pochodzić pieniądze na założenie Radia Maryja), itd., itp.
O tym dokumencie nie chciał rozmawiać szef działu filmów dokumentalnych TVP Andrzej Fidyk, który zlecił jego produkcję. Jego sekretarka Katarzyna Orzechowska również nie bardzo chciała, czy też mogła rozmawiać. - Proszę sprawdzić w programie telewizyjnym, te informacje są jawne - powiedziała pracownica TVP. W programach jednak, które były załączone do codziennej prasy, widniało, że w poniedziałkowy wieczór w cyklu "Miej oczy szeroko otwarte" nadany zostanie duński film dokumentalny pt. "Rodzina" z 2001 roku. - To dlatego że w ostatniej chwili nastąpiły zmiany - tłumaczy Katarzyna Orzechowska i odsyła do autora dokumentu Jerzego Morawskiego. - Proszę się z nim bezpośrednio skontaktować, jest pracownikiem "Rzeczpospolitej" - mówi sekretarka Andrzeja Fidyka.
Dopiero telefony do Biura Programowego, które zajmuje się omawianiem programów, przynoszą skutek i potwierdzenie informacji, które uzyskaliśmy nieoficjalnie. Rzeczywiście, zmiana, jak mówi Janina Dąbrowska, nastąpiła w ostatnich dniach - 20 listopada ją wprowadzono, a w piątek to potwierdzono. - Nie wiemy nic o nowym dokumencie, ale jeśli zadzwoni pani za pół godziny, powinnam już coś więcej wiedzieć - mówi Dąbrowska.
Za pół godziny wiemy już, że "dokument" nadany zostanie w związku z tym, że 28 i 29 listopada zbiera się Konferencja Episkopatu Polski. Chodzi więc o przekazanie oszczerstw nt. Radia Maryja księżom biskupom.
- Przy tej okazji zrobiony był film "Imperium Ojca Rydzyka". Mogę pani w skrócie powiedzieć, o czym będzie ten 50-minutowy film - mówi pracownica Biura Programowego.
Dalej tłumaczy, że to najnowsza produkcja z bieżącego roku. - Tu jest napisane, że to są nowe nieznane fakty z życia Tadeusza Rydzyka. W filmie będzie mowa o pobycie w Niemczech ojca Rydzyka, staraniach o azyl polityczny i prośba o wystąpienie z zakonu - czyta Janina Dąbrowska. - Dalej jest napisane: twarde rządy dyrektora Radia Maryja i usuwanie niewygodnych zakonników, tajemnicze fundacje we Wrocławiu o milionowym majątku i pytanie, czy zakonnik może być biznesmenem. - To tyle, co mi się udało zdobyć - mówi pracownica działu.
Jak się dowiedzieliśmy, poniedziałkowa emisja ma być preludium do kolejnych ataków, jakie są przygotowane i mają nastąpić w kolejne dni. We wtorek tekst szkalujący dyrektora Radia Maryja planuje wydrukować "Rzeczpospolita", a dzień później "Gazeta Wyborcza".
Wszystko to będzie się działo w przeddzień rozpoczynającej się w czwartek Konferencji Episkopatu Polski, a także tuż przed 11. rocznicą powstania Radia Maryja.
Manipulacje rozgłośnią Ojców Redemptorystów trwają cały czas. Na stronie internetowej Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej pojawiła się informacja, że dyrektor Radia Maryja jest członkiem Rady Integracji Europejskiej ds. strategii informacyjnej. Gremium to powołane zostało w ramach Narodowej Rady Integracji Europejskiej przy UKIE. Informacja o udziale w jego pracach ojca Tadeusza Rydzyka jest kłamstwem. Dyrektor Radia Maryja nigdy nie wyraził zgody na udział w żadnej "Radzie" zajmującej się jednostronną i nachalną propagandą na rzecz Unii Europejskiej. Na udział w pracach takiej instytucji musiałby mieć ponadto zezwolenie swego przełożonego, ponieważ - jak powiedział nam ojciec Zdzisław Klafka, prowincjał Ojców Redemptorystów - żaden zakonnik, jak i kapłan diecezjalny nie może działać na własną rękę. Ojciec prowincjał nie udzielił dyrektorowi Tadeuszowi Rydzykowi zgody na uczestnictwo w pracach Narodowej Rady Integracji Europejskiej. W ten sposób zostało zdemaskowane kolejne kłamstwo nieuczciwych ludzi walczących z Radiem Maryja.
Przygotowywana obecnie kampania przeciwko rozgłośni Ojców Redemptorystów ma przebiegać według podobnego scenariusza jak poprzednie ataki medialne. "Uderzajmy wspólnie - choćby delikatnie - a na pewno zacznie się kruszyć [mur Radia Maryja]. I może w końcu doczekamy się Radia Maryja bez ojca Rydzyka" - wydała 9 września br. dyspozycje "Gazeta Wyborcza". Jednak prawdziwym celem napaści nie jest tylko toruńska rozgłośnia i jej założyciel, ale niszczenie Kościoła katolickiego, Ojca Świętego, biskupów i kapłanów. Jest to atak na wszystkich katolików, aby zastraszyć ich i podzielić, zasiać nieufność. I wreszcie kampania przeciwko Radiu Maryja wymierzona jest także w polskość i patriotyzm, które z takim trudem odbudowuje w Narodzie Polskim po latach komunizmu rozgłośnia Ojców Redemptorystów.
Walka z Radiem Maryja trwa od początku jego istnienia. Ale dziś to już prawdziwa wojna wypowiedziana milionom jego słuchaczy, wojna z Narodem. Nieuczciwi ludzie boją się prawdy, jaką niesie posługa ewangelizacyjna Radia Maryja, chcieliby mieć monopol na kształtowanie myślenia Polaków w duchu antynarodowym i antykatolickim. Wszystkie te działania mają jeden wspólny mianownik - stanowią jawne prześladowanie Kościoła i katolików, podobnie jak w latach komunistycznej dyktatury. W PRL rozprawiano się z Kościołem brutalnymi metodami, zabijając kapłanów - tak jak ks. Jerzego Popiełuszkę, którzy bronili godności człowieka, a teraz prawdę i ludzi jej służących zabija się poprzez media. Można odnieść wrażenie, że osławiony IV Departament MSW do walki z Kościołem, którego pracownicy mordowali kapłanów, wciąż istnieje, tyle że w utajonej formie. Pokazuje to najnowsze prześladowanie katolików.
Szykowany atak na Radio Maryja zbiega się w czasie z ujawnieniem nowych informacji na temat rzeczywistego oblicza Unii Europejskiej. Znamienne, że informacje te są starannie przemilczane przez wszystkie media lewicowo-liberalne. Czy to przypadek, że tylko Radio Maryja i "Nasz Dziennik" podały do wiadomości, iż Unia Europejska przygotowuje projekt finansowania zabijania dzieci poczętych przez wszystkich jej członków, także tych, którzy obecnie kandydują do UE? Kto boi się pokazania prawdy o Unii Europejskiej? Tak postępują ludzie, którzy nie kochają swojego Narodu, nie myślą o jego dobru i przyszłości. Dlatego chcą zniszczyć Radio Maryja, które jest głosem sumienia, które broni najsłabszych i najbiedniejszych przed nowym nieludzkim totalitaryzmem. Prawdy nie można jednak schować pod korcem. Ona zawsze zwycięży.
Katarzyna Cegielska, Małgorzata Rutkowska
W kolejnych numerach "Naszego Dziennika" znajdziecie Państwo dalsze informacje nt. napaści medialnej na Radio Maryja.
Miej oczy szeroko otwarte
Pamiętajmy o tym, że przy obecnych nowoczesnych technologiach spreparować można wszystko. Telewizja publiczna już to zresztą udowodniła. Mieliśmy tego dowód, kiedy toczyła się walka o toruński zakład mięsny Tormięs i zaproszony tam dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk poszedł wesprzeć duchowo pracowników, protestujących przeciw utracie swoich miejsc pracy. Za sprawą telewizyjnej trójki regionalnej obiegła wtedy świat informacja, oczywiście "udokumentowana materiałem filmowym", jak to zakonnik rzucił się na o wiele wyższego i wysportowanego dziennikarza i... pobił go. "Filmowcy" jednak "przeoczyli" bardzo ważny, choć drobny szczegół. Pokazali kotłowaninę, w której o. Tadeusz Rydzyk rzekomo uderza biednego dziennikarza. Jednak ręka, która uderzała, "ozdobiona" była zegarkiem, podczas gdy na ręce dyrektora Radia Maryja jeszcze chwilę wcześniej go nie było. Ta ewidentna wpadka TVP doprowadziła do zdemaskowania kłamstwa.
Innym razem do studia na Woronicza ("Monitor Wiadomości", 7.10.1999 r.) zaproszono o. Tadeusza Rydzyka w sprawie koncesji dla radia. Rzekomo zakończono program i gość wyszedł ze studia. Kontynuowano go jednak z innego studia, gdzie prowadzono rozmowę z przewodniczącym KRRiT Juliuszem Braunem. Dyrektor Radia Maryja nie mógł się już ustosunkować do kłamstw przewodniczącego Krajowej Rady. Te przykłady można mnożyć...
Co tym razem wymyślą spece od technik manipulacji?
Katarzyna Cegielska
--------------------------------------------------------------------------------
...............................
data
SzP
Leszek Miller
Prezes Rady Ministrów
Al. Ujazdowskie 1/3
00-583 Warszawa
tel. (22) 694 61 29; fax (22) 628 48 21 lub (22) 840 38 10
SzP
Sławomir Wiatr
Pełnomocnik Rządu ds. Informacji Europejskiej
ul. Chopina 1
00-559 Warszawa
tel. (22) 520 00 00; fax (22) 520 05 43
No comments:
Post a Comment