W obronie Radia Maryja

W obronie Radia Maryja...
prof.dr hab. Jerzy Robert Nowak (2007-09-04) Aktualności dnia

słuchaj
zapisz



Tysiące telefonów na znak solidarności


Prof. Jerzy Robert Nowak:
Od prawie dwóch miesięcy trwa zajadła kampania nienawistnych oszczerstw i pomówień pod adresem Radia Maryja i Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka. Kampania przybiera przede wszystkim wyraz oszczerstw medialnych, w których przodowały redakcja "Wprost", redakcja "Gazety Wyborczej" i "Rzeczpospolitej", "Dziennika", telewizyjna stacja komercyjna TVN oraz tacy dziennikarze nienawistnicy, jak obsesyjna wręcz w atakach na Radio Maryja redaktor Czaczkowska, Terlikowski czy odstępca od zakonu jezuitów Obirek. Dodajmy do tego zajadłe napaści przedstawicieli katolewicowego "Tygodnika Powszechnego".

Próbowano wywierać nacisk medialny dla ukarania Ojca Dyrektora przez prokuraturę w związku z osławionymi taśmami z podsłuchu. Zamiar ten spełzł na niczym. Prokuratura odrzuciła jakiekolwiek zarzuty przestępstwa. Próbowano oddziaływać przez naciski z zewnątrz, przede wszystkim przez osławione swą tendencyjnością Centrum Wiesenthala w Los Angeles oraz przez interwencję niezwykle arogancko występującego ze swymi ingerencjami ambasadora Izraela w Warszawie, Pelega.
Próbowano wywierać skoncentrowany nacisk na Konferencję Biskupów na Jasnej Górze, i te naciski zakończyły się całkowitym fiaskiem. Sprzeciwili się tego typu sankcjom arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, arcybiskup Józef Michalik, przewodniczący Episkopatu Polski, biskup Antoni Dydycz i wielu innych. W tej sytuacji spróbowano uciec się do kłamstwa. Wbrew podawanym faktycznym wydarzeniom redaktor Czaczkowska z "Rzeczpospolitej" kłamliwie stwierdziła, że biskupi na Jasnej Górze postanowili wystąpić o odwołanie Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka. Jaskrawe kłamstwo pani Czaczkowskiej jednoznacznie sprostował ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz w wywiadzie na łamach "Naszego Dziennika". Mimo to podejmowane było dalej i uporczywie nagłaśniane, przede wszystkim na falach TVN 24.
Aby wyrazić solidarność z Ojcem Dyrektorem i Radiem Maryja wobec nieustającej nagonki, tydzień temu zredagowałem apel do Ojca Generała Josepha Tobina, pokazujący, w jakiej to atmosferze medialnych podważań religii i Kościoła w Polsce dochodzi do nagonki na Radio Maryja. Apel błyskawicznie zyskał poparcie 90 sygnatariuszy ze środowisk intelektualnych i został szybko przedrukowany w "Naszym Dzienniku". Swój apel nagłośniłem również w audycji "Aktualności" Radia Maryja. Przez cały tydzień napłynęły tysiące telefonów. Wśród popierających list do Ojca Generała Josepha Tobina znaleźli się przedstawiciele najróżniejszych warstw i grup społecznych, od profesorów wyższych uczelni, po robotników i rolników. Tak masowy odzew najlepiej ilustruje skalę poparcia dla Radia Maryja i uczucia żywione przez jego słuchaczki i słuchaczy.
Wrogowie Kościoła w swej kolejnej kampanii ateizacyjnej, silnie zintensyfikowanej po śmierci Jana Pawła II, wybrali swoją odmianę taktyki "salami". Wybrali na pierwszy główny cel swej niszczącej kampanii Radio Maryja, chcąc je za wszelką cenę zniszczyć, całkowicie zagłuszyć "katolicki głos w Twoim domu". Uznali, że jak uda się im usunąć Ojca Dyrektora i zagłuszyć Radio Maryja, to łatwiej przyjdzie im kolejne uderzenie na następne środowiska związane z Kościołem i tak zatriumfuje najnowsza odmiana taktyki "salami", wykorzystująca bierność, naiwność wielu środowisk katolickich niezdających sobie sprawy, o jaką to stawkę naprawdę chodzi wrogom Kościoła w ich wielostronnym ataku na Radio Maryja.


Fragment wypowiedzi dla Radia Maryja